Zespół Szkolno-Przedszkolny

Dzień wiosny

W ostatni piękny, słoneczny piątek zimy, czyli 20. marca obchodziliśmy w szkole Święto Wiosny, które połączyliśmy z Dniem Odkrywców Talentów poprzez organizację konkursu międzyklasowego „Mam Talent”.

Początek wiosny był momentem bardzo ważnym w kulturze Słowian. 21 marca obchodzono na ziemiach słowiańskich tzw. Jare Święto (pierwszy dzień wiosny), zwane także Świętem Jaryły, Jarymi Godami. Obchody przypadały w czasie równonocy wiosennej (21 marca) lub w pierwszą niedzielę po równonocnej pełni Księżyca i odwoływały się do z symbolicznego przepędzenia zimy, a także powitania i przyjęcie wiosny oraz związanych z tym obrzędów magicznych (znanych z przedchrześcijańskiej kultury ludowej Słowian).

Wśród tych obrzędów najbardziej popularne było topienie Marzanny i... malowanie jajek - mających wnieść do domostw energię i radość życia oraz mających zapewnić urodzaj i powodzenie na cały nowy rozpoczynający się wiosną rok wegetacyjny. Dla współczesnych rodzimowierców słowiańskich święto to jest poświęcone szczególnie Matce Ziemi oraz związane z postacią bóstwa Jaryły. Święto ku czci odradzającego się życia (nawiązuje do świątecznego cyklu pożegnaniem zimy i powitaniem wiosny, sięgającego czasów pogańskich).

(www.obliczakultury.pl)

My zaczęliśmy od „aktów samorządności”, tj. lekcji prowadzonych przez chętnych uczniów, w czasie których to nauczyciele zajmowali ostatnie ławki i mieli szansę popisywać się wiedzą z zakresu swojego przedmiotu.

Po czterech lekcjach chętni uczniowie lub grupy zorganizowane bardziej lub mniej pod okiem jury dało popisy śpiewów, tańców i innych wygibańców. O ciarki na plecach przyprawiła nas Klaudia Macegoniuk, której gwiazdy, szpagaty i break dance sprawiły, że zacięła się płyta z profesjonalnym podkładem jej śpiewających koleżanek.

Samorząd Uczniowski SP nagrodził upominkami Kubę Latosa za koncert na akordeonie guzikowym, Marcina Matczuka za mistrzowkie układanie kostki Rubika, z niezawodnym „asystentem mieszaczem” Marcinem Toliszem o równie urzekającym uśmiechu oraz Paulinę Michalską, która z braku zasięgu i Internetu odważyła się wykonać a capella piosenkę ulubionej wokalistki.

Gratulujemy wszystkim występującym!